Dziś ponownie magiczny poranek - głównie za sprawą bardzo niskiej temperatury
- szaro ubarwiona puszczykowa oglądała nas z pobliskiego drzewa, ale widocznie niezbyt dokładnie, bo postanowiła dogonić nas jeszcze na bagnach
- 2 koronne jelenie maszerowały 60 metrów przed nami;
- wataha wilków fetowała udane polowanie kilkaset metrów od nas;
- ponad 1500 żurawi na noclegowisku odległym zaledwie o kilkaset metrów naradzało się w kwestii rozlotu przez ponad 2 godziny
- kilkanaście okrążających nas byków jeleni trzęsło ziemią w posadach przez ponad 2 godziny
- 8 stękających byków łosi miało ogromne problemy z przebiciem się przez ten żurawiowo, jeleniowo, puszczykowo, wilczy harmider
- szaro ubarwiona puszczykowa oglądała nas z pobliskiego drzewa, ale widocznie niezbyt dokładnie, bo postanowiła dogonić nas jeszcze na bagnach
- 2 koronne jelenie maszerowały 60 metrów przed nami;
- wataha wilków fetowała udane polowanie kilkaset metrów od nas;
- ponad 1500 żurawi na noclegowisku odległym zaledwie o kilkaset metrów naradzało się w kwestii rozlotu przez ponad 2 godziny
- kilkanaście okrążających nas byków jeleni trzęsło ziemią w posadach przez ponad 2 godziny
- 8 stękających byków łosi miało ogromne problemy z przebiciem się przez ten żurawiowo, jeleniowo, puszczykowo, wilczy harmider
fot. P. Świątkiewicz |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz