![]() |
Pożar łąk koło Burzyna - Album (kliknij na zdjęcie) |
W dniu dzisiejszym, po raz już drugi w
ciągu miesiąca, byliśmy świadkami pożaru na biebrzańskich
bagnach. Podczas wrześniowej wyprawy na żurawie kłęby czarnego
dymu ściągnęły nad rzekę Dybłę 4 jednostki straży pożarnej.
Podobnie było dzisiaj. Płonęło kilkanaście hektarów łąk
między wsią Burzyn a korytem rzeki Biebrza. Do akcji trwającej 2
godziny ściągnięto 3 wozy strażackie.
Na szczęście tym razem istniała
możliwość dojazdu ciężkich wozów strażackich do bagiennych
łąk, brak wiatru hamował szybkie rozprzestrzenianie się ognia, a
bliskość koryta rzeki pozwalała na szybkie uzupełnianie
wyczerpywanych w trakcie akcji zapasów wody. Ogień nie miał szans
przedostać się na bardziej zarośniętą i zupełnie niedostępną
stronę rzeki – a tam straty przyrodnicze, przy obecnej suszy,
byłyby niewyobrażalne.
Przerażająca jest bezmyślność
podpalaczy. Przez takie działanie cierpi nie tylko przyroda ale
także pojawia się zagrożenie dla ludzi i niepotrzebnie angażuje
się siły Straży Pożarnej, które mogą być potrzebne w danym
momencie w zupełnie innym miejscu.
Skalę zjawiska i przebieg walki z
żywiołem przedstawiamy na zdjęciach w załączonym albumie (LINK DO ALBUMU).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz